sobota, 3 grudnia 2016

„W ciemności” - Jana Frey

Informacje o książce:
TYTUŁ: W ciemności
AUTOR: Jana Frey
TŁUMACZENIE: Ewa Knichnicka
WYDAWNICTWO: Zakład Narodowy im. Ossolińskich
ILOŚĆ STRON: 126



Kiedy to się stało i wszystko do mnie dotarło, wolałam umrzeć niż żyć jako niewidoma. Byłam załamana, przerażona i wściekła. Myślałam wówczas, że wszystko się skończyło, a moje życie legło w gruzach...



Moja przygoda z twórczością pani Frey rozpoczęła się właśnie od tej książki, bodajże w 2011 roku. Pamiętam, jak bardzo mną wstrząsnęła i wzruszyła, toteż chętnie do niej wróciłam, po drodze czytając inne pozycje autorki.

Jana Frey porusza problemy współczesnej młodzieży, lecz nie są to historie wyssane z palca, a wydarzenia autentyczne, które przytrafiły się konkretnym osobom. Autorka spotyka się z bohaterami, rozmawia z nimi, a potem spisuje ich historie. Tak też jest w przypadku Leonii.

Leonia była przeciętną piętnastolatką, miała przyjaciół, plany i marzenia. Wszystko zmieniło się jednego dnia, gdy wskutek wypadku samochodowego straciła wzrok. Wiedziała, że już nic nie będzie takie samo, jej życie zmieni się diametralnie i będzie musiała nauczyć się żyć na nowo. W ciemności. Tyle że ona wcale tego nie chce.

Nie wiem jak Wy, ale ja rzadko spotykam się z powieściami, gdzie bohaterami są osoby niewidome. Poza tą książką mogłabym wymienić dwa, może trzy tytuły. Nic więc dziwnego, że poznanie punktu widzenia osoby, która nie widzi, było dla mnie czymś nowym i tak jak wspomniałam na początku — wstrząsającym.

Pozycja ta nie jest długa, ma zaledwie nieco ponad sto stron i to już wskazuje na to, że nie jest to jakaś powieść wielowątkowa, która ukaże nam cały przekrój bohaterów, różnych sytuacji czy dylematów. Nie. Pani Frey obrała sobie konkretny cel, jakim jest pokazanie czytelnikowi, jak trudno jest pogodzić się z takim biegiem wydarzeń i żyć dalej.

Gdy pierwszy raz czytałam tę historię, cały czas towarzyszyło mi pytanie, co ja bym zrobiła na miejscu Leonii. Nie było trudno mi wczuć się w jej sytuację, byłam w podobnym wieku i tak jak ona miałam jakieś swoje plany na przyszłość. Książka już wtedy otworzyła mi oczy, zrozumiałam jak dużo mam, jak cenny jest wzrok i że jedna chwila może zaważyć na całym naszym życiu.

Teraz trochę inaczej spojrzałam na tę książkę. Poznałam już trochę literatury, ale też i jestem bogatsza o pewne doświadczenia życiowe. Owszem, książkę nadal uważam za bardzo dobrą, ale nie byłam tak bardzo zaangażowana emocjonalnie, jak te 5 lat temu. Wtedy płakałam podczas lektury, musiałam przerywać, by otrzeć łzy, bo nie byłabym w stanie czytać dalej. Tym razem pojawiła się pojedyncza łezka, nic więcej.

Nie znaczy to jednak, że nagle zmieniłam zdanie co do tej powieści. Skądże! Nadal uważam, że jest to niezwykle wartościowa pozycja i będę gorącą ją polecała. Obecnie nie ma możliwości kupienia jej w księgarni, ale z tego, co się orientuję, to jest on dostępna w wielu bibliotekach.

Ta krótka książka porusza trudny temat, ale oprócz głównego wątku znajdziemy tu również prawdę o tym, jak ważna jest przyjaźń i wsparcie bliskich. I chociaż pozycja ta liczy sobie kilkanaście lat, jest jak najbardziej aktualna. Tę powieść, jak i pozostałe dzieła pani Frey polecam wszystkim, a szczególnie osobom w wieku dojrzewania, gdyż łatwość pisania autorki i fakt, że są to historie, które wydarzyły się naprawdę, pozwoli młodemu czytelnikowi nie tylko wczuć się w sytuację bohatera, ale również wyciągnąć wnioski i zrozumieć dany problem.

3 komentarze :

  1. Przed twoim postem nie znałyśmy jeszcze ani tej książki, ani tym bardziej autorki. Raczej niedługo po nią sięgniemy, tylko najpierw, musimy przebrnąć przez naszą długą listę książek do przeczytania, która jest meeeeega dłuuuuuga :D

    Pozdrawiamy cię cieplutko i zapraszamy do nas :)
    Dopiero zaczynamy naszą przygodę z blogowaniem ;)

    Tusia i One Pilot :*
    http://zaksiazkowane123.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Tytuł już gdzieś słyszałam natomiast z samą książką spotykam się pierwszy raz :O

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam swego czasu będąc w gimnazjum , drugiej klasie książki tej Pani. Świetne są i kiedyś do nich z pewnością powrócę, bardzo wartościowe, aczkolwiek krótkie lektury. ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. To motywuje do dalszej pracy :)
Możesz zostawić link do siebie, na pewno w wolnej chwili wpadnę!

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka