środa, 3 maja 2017

[przedpremierowo] „Księga kłamstw” - Teri Terry

Informacje o książce:
źródło
TYTUŁ: Księga kłamstw
AUTOR: Teri Terry
TŁUMACZENIE: Patrycja Zarawska
WYDAWNICTWO: Młody Book!
ILOŚĆ STRON: 390



Oto co jest dla mnie najważniejsze. Prawda oraz półprawdy; te, które ukrywają się za kłamstwami, o których ujawnienie muszę walczyć. 





Piper i Quinn — bliźniaczki, które po raz pierwszy spotykają się na pogrzebie matki. Ta pierwsza, oficjalnie uznana za córkę zmarłej, wiedzie szczęśliwe życie, ma troskliwego ojca, kochającego chłopaka i oddanych przyjaciół. Niczego jej nie brakuje. Natomiast Quinn od urodzenia była ukrywana, wychowywała ją surowa babcia, która wiele od niej wymagała, a rzadkie odwiedziny mamy nie należały do przyjemnych. Teraz siostry spotkały się po raz pierwszy i postanawiają dociec, dlaczego ich matka rozdzieliła je po urodzeniu, jednak by poznać prawdę, muszą być ze sobą szczere, a każde kłamstwo oddala je od uzyskania odpowiedzi.

Książka potrafi wciągnąć od samego początku. Zewsząd otaczają nas tajemnice, niedopowiedzenia i kłamstwa. Nadaje to powieści aurę tajemniczości i niepokoju, momentami nawet lęku, jednak przede wszystkim zachęca do dalszej lektury, by dowiedzieć się, co tak naprawdę wydarzyło się przed laty. Autorka starając się zaintrygować czytelnika, odkrywa przeszłość stopniowo, z kolejnymi poczynaniami bliźniaczek. Jednak nie zawsze to, co z pozoru wydaje się prawdą, jest nią naprawdę, dlatego czytelnik nie tylko biernie śledzi bieg wydarzeń, ale sam zastanawia się nad tym, co jest kłamstwem, a co nie.

Również stopniowo zostajemy wprowadzeni w świat wykreowany przez Teri Terry. Początkowo akcja dzieje się we współczesnym, znanym nam świecie, tylko drobne wstawki dość nietypowych wydarzeń sugerują, że nasi bohaterowie żyją w nieco innej rzeczywistości. Dopiero w drugiej części książki coraz bardziej magiczny świat odkrywa się przed czytelnikiem, jednak widoczne elementy fantasy nie są nachalne, dlatego bez problemu odnajdzie się w tej historii również odbiorca, który nie przepada za typowym fantasy. Nie nazwałabym jednak tej pozycji mrocznym thrillerem psychologicznym, bo chociaż pojedyncze fragmenty mogłyby uzyskać taki tytuł, to patrząc na całość, jest stwierdzenie nieco na wyrost.

Autorka wykreowała dwie zupełnie inne bohaterki, co można było zauważyć niemal od samego początku. Nic dziwnego, że siostry tak bardzo się od siebie różniły, skoro każda z nich była wychowywana w inny sposób i żyła w innych warunkach. Piper, której nigdy niczego nie brakowało, miała szczęśliwe dzieciństwo, była lubiana i otoczona bliskimi jej ludźmi, miała świetny kontakt ze zwierzętami – taką osobę możemy spotkać tuż obok nas, dlatego nietrudno wyobrazić sobie taką postać. Natomiast wychowywaną z dala od ludzi Quinn, bez żadnego wykształcenia, która była mieszkała z dala od miasta i trudno jej się w nim odnaleźć, może być czytelnikowi trudno wstawić w ramy współczesnego świata. Tak różne osoby nagle się spotykają i znajdują wspólny cel.

Wśród innych postaci stworzonych przez pisarkę warto wyróżnić Zaka. Jest to postać wykreowana na idealnego chłopaka, dlatego pewnie niejedna czytelniczka wpisze go na listę swoich książkowych mężów. Autorka większą uwagę skupia też na ojcu Piper, matce bohaterek i ich babci. Pozostali bohaterowie są niejako tłem powieści i nie odgrywają szczególnej roli.

Historia podzielona jest na króciutkie rozdziały, niektóre opisane na jedynie stronę, inne na kilka. Narracja jest pierwszoosobowa, prowadzona zamiennie przez Piper i Quinn. Początkowo może pojawić się problem z odnalezieniem się, która z sióstr jest aktualnie narratorem, gdyż przez te krótkie rozdziały, narracja zmienia się bardzo szybko. Z czasem jednak można się do tego przyzwyczaić, a wybrany przez autorkę sposób zapisu historii pozwala na lepsze wgłębienie się w fabułę i tajemnice, bo nie wszystko, co wie jedna z bliźniaczek, wie też druga.

Fabuła nie toczy zbyt szybko, dlatego niektóre momenty mogą wydawać się nieco mniej ciekawe, jednak patrząc na to wszystko po skończeniu, wydaje mi się, że było to potrzebne. Dzięki temu, że akcja nie biegnie szybko do przodu, można skupić się też ta tej tajemniczości czy uknuć własną teorię.

Dla mnie okazał mylący się ten napis, według którego jest to thriller. Z takim nastawieniem podeszłam do lektury tej pozycji i to był błąd. Jak wspomniałam wcześniej niewiele tu z thrillera, jedynie wybiórcze fragmenty. Jednak nie oznacza to, że książka mi się nie podobała, bo tak nie było. Dostałam ciekawą powieść młodzieżową z elementami fantasy, czyli coś, czego się nie spodziewałam. Czytało się ją naprawdę dobrze, styl autorki jest przyjemny, a historia wciągająca. Jeśli więc szukacie czegoś pełnego tajemnic, co wciągnie Was na kilka wieczorów z nutą fantasy, to zwróćcie uwagę na ten tytuł.

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Młody Book!

16 komentarzy :

  1. Choć po fantasy na co dzień nie sięgam, to na taką mieszankę gatunków chętnie bym się skusiła ;) Jestem ciekawa czy historia przypadłaby mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekałam z niecierpliwością, aż zaczną się pojawiać recenzje tej książki, bo bardzo mnie ona zainteresowała, kiedy tylko ją zobaczyłam. Cieszę się, że Ci się podobała. Bardzo intryguje mnie motyw oddzielonych od siebie bliźniaczek i tego, co działo się po ich spotkaniu. No i okładka jest absolutnie cudowna! :)

    Pozdrowienia i buziaki!
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się, że książka Cię zainteresowała, bo miałam tak samo ;)

      Usuń
  3. Jak tylko skończę pisać recenzję, nad którą obecnie pracuję, to właśnie zamierzam zabrać się za czytanie tej książki. Jestem jej niesamowicie ciekawa, od dłuższego czasu nie mogłam się doczekać tego momentu, aż wreszcie znajdę chwilę i będę mogła zabrać się w końcu za lekturę :) Dzięki Twojej recenzji jednak trochę inaczej spojrzę na tę historię, bo szczerze mówiąc również spodziewam się mocnego thrillera. Zobaczymy jednak co z tego wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też właśnie spodziewałam się bardziej czegoś pokroju thrillera, a tu niespodzianka :) W takim razie życzę przyjemnej lektury :)

      Usuń
  4. Podoba mi sie fabuła ksiazki jak i sama okładka przyciaga :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/05/pastelowa-parka.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się całkiem ciekawie, a lubię mieszanki różnych gatunków :) Może kiedyś przeczytam, jeśli wpadnie mi w ręce :)
    Pozdrawiam,
    Zagubiona w słowach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli będziesz mieć okazję to warto sięgnąć :)

      Usuń
  6. Książka zapowiada się bardzo ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapowiada się interesująco, ale wciąż nie jestem do końca przekonana :/
    Pozdrawiam,
    Debby
    myslamipisane.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego najlepiej przekonać się osobiście :)

      Usuń
  8. Zaciekawiłaś mnie tą pozycją. Będę na nią polować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi tam przypadła niesamowicie do gustu. Ciesze się, że mogłam ją poznać. ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. To motywuje do dalszej pracy :)
Możesz zostawić link do siebie, na pewno w wolnej chwili wpadnę!

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka