środa, 8 lutego 2017

„Świat według Boba” - James Bowen

Informacje o książce:
źródło
TYTUŁ: Świat według Boba. Dalsze przygody ulicznego kota i jego człowiek
AUTOR: James Bowen
TŁUMACZENIE: Andrzej Wajs
WYDAWNICTWO: Nasza Księgarnia
ILOŚĆ STRON: 276



Powtarzam zawsze, że jesteśmy partnerami, że każdy z nas potrzebuje tego drugiego. W głębi duszy sam jednak nie do końca w to wierzę. Ja potrzebuję go bardziej, niż on mnie.



Kot Bob i ja | Świat według Boba | Kot Bob i jego podarunek

„Świat według Boba” jak wskazuje podtytuł, opowiada o dalszych losach tytułowego kota i Jamesa, których mogliśmy poznać w pierwszej części. Jest to jedna z tych serii książek, które możemy czytać w dowolnej kolejności, bo choć kolejne tomy są ułożone chronologiczne, to nie ma tu typowej fabuły, a jedynie zbiór wspomnień i przykładów z życia bohaterów.

James Bowen jest nie tylko autorem książki, ale również jej bohaterem — właścicielem Boba. To z jego perspektywy poznajmy całą historię. Po raz kolejny wraz z nim i rudym kocurem wychodzimy na ulice Londynu, by sprzedając „The Big Issue” zarobić parę groszy. James opisuje prawa rządzące ulicą, a w jego opisach ludzkiej złośliwości nie skrywa emocji, jakie odczuwał, doznając krzywd ze strony innych, przez co i czytelnikowi łatwiej zrozumieć jego sytuację.

Odkąd Bob znalazł Jamesa, minęło dość sporo czasu, więc i w życiu autora dużo się zmieniło. O pewnych zmianach mogliśmy przeczytać w jego pierwszej książce, a teraz dochodzą kolejne decyzje, których James nie podjąłby, gdyby nie jego koci przyjaciel. Sam autor przyznaje, że to on bardziej potrzebuje kocura, niż kocur jego.

Bijąca z tej książki szczerość jest tym, co w biografiach jest szczególnie ważne. Żadna z osób sięgających po taką literaturę nie chce chyba dostać cukierkowatej opowieści, gdzie bohater wydaje się wręcz idealny. I tu tego nie ma. James przyznaje się do swoich błędów, a także kolejny raz porusza temat swojej niezbyt pięknej przeszłości. Jego autentyczność jest widoczna już od pierwszych stron. To również w tym tomie dowiadujemy się, jak doszło do tego, że James napisał książkę. Mężczyzna pisze o wszystkich trudnościach z tym związanych, a także o tym, jak książka została odebrana przez innych.

Nie da się ukryć, że wiele osób zakochało się w tej historii ze względu na Boba. Ten niezwykły kot i w tej książce wielu zaskoczy swoim zachowaniem, oddaniem, bezwarunkową miłością i doskonałym przeczuciem. Nie brakuje tu również momentów zabawnych, którym czytelnik nie pozostanie obojętnym, a na jego twarzy zagości mały uśmieszek.

Przy okazji recenzji pierwszego tomu pisałam już, że książka bardzo mi się podobała, a przygody Boba i Jamesa mnie urzekły. Podobnie było z drugą częścią, bo chociaż książka momentami wydawała mi się nużąca, to miło było wrócić do tej dwójki przyjaciół, kolejny raz przekonać się jak trudne jest życie na ulicy, razem z nimi przeżywać wszystkie wzloty na upadki.

Podobnie jak pierwsza część tak i ta jest świetną pozycją dla osób, które lubią powieści o przyjaźni zwierząt i ludzi, którzy chcą sięgnąć po coś lekkiego i wciągnąć się z historię do tego stopnia, by przeżywać ją razem z bohaterami.

14 komentarzy :

  1. Dobrze, że można czytać bez znajomości części pierwszej. Będę miała na uwadze ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie jest to ułatwienie, a książkę serdecznie polecam :)

      Usuń
  2. Ahhh koty koty! <3
    Obserwuję ;)

    Pozdrawiam
    toreador-nottoread.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Cała seria wydaje się naprawdę fajnymi, lekkimi książkami, opisującymi przyjaźń między kotem a właścicielem, dla takich kociar jak ja. :)
    Pozdrawiam!
    sunny-snowflake.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to książka idealna dla miłośników kotów :)

      Usuń
  4. od lektury "Był sobie pies" mam ochotę na książki o takiej tematyce :D zapisuję tytuł pierwszej części na listę :D pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię Ci się, sama po „Był sobie pies” mam ochotę na więcej takich książek :)

      Usuń
  5. Ojejku cudna książka :O

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/02/valentine-red-color.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Hah, nawet nie wiedziałam, że jest kilka części :P
    Ale zaciekawiłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Początkowo też nie wiedziałam, myślałam, że to jednotomówka, a tu się okazuje, że są trzy części :)

      Usuń
  7. Bardzo na topie będzie w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie komentarz. To motywuje do dalszej pracy :)
Możesz zostawić link do siebie, na pewno w wolnej chwili wpadnę!

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka